Dziś poczyniłam pierwsze przygotowania do Świąt i zrobiłam stroik. W planach miałam zrobienie wieńca z
gałązek świerku, jednak w lesie znalazłam duży kawałek kory, który posłużył mi
za podkład do zrobienia stroika.
Dodatkowo z darów natury, które znalazłam w lesie wykorzystałam: mech, owoce głodu, owoce dzikiej róży, gałęzie modrzewia wraz z szyszkami. Jeśli ma być na bogato, to można dodatkowo przyozdobić stroik suszonymi plastrami pomarańczy i laskami cynamonu.
Ważne jest, żeby od czasu do czasu zraszać mech wodą, wtedy na długo pozostanie świeży.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3gX2HZPyGeyZLN8Ao0N0UrMVdo5gDCoEPFs-ybJKqtwQU5il_X0OEhHQsqXxhrGp-hPGVSzTPUhZv7oZm1U2cnc9UNMBeLdWxnuoKUI1OzA9K0yInPBXLWhIb3Hw2YXYFPETN7CmmQFRf/s1600/20151129_181858.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjm3VdWPGkL0tLErW8cKL48gaNTGI8o10oWxcdjIgqs1uaVU4ts5CFFeDtvwEqbm_Mh_WJkCN0bJIsNhNDC_B_CZFqhw5rDgXvSkBLO9hhZYttmae8h_bqq9KxkPbSWSlN2t0uSLGKU6wlO/s1600/20151129_182625.jpg)
Powodzenia :-)
Keine Kommentare:
Kommentar veröffentlichen